Ogląda się szybko i sprawnie, ale fabularnie za bardzo skupione na wyolbrzymionych trudnych sprawach załogi. Jak na żołnierzy reagują oni zbyt emocjonalnie. Szczególnie Umut.
Dużo ciekawiej byłoby gdyby ten serial w większym stopniu był on skupiony na walce o przetrwanie, rozwiązywaniu tajemnic, nic na walce ze sobą i szukaniu wrogów w swoich szeregach. Szczególnie że załoga to jedni z ostatnich ludzi na świecie o czym oni wiedzą.
Na razie po pierwszym odcinku entuzjazmu nie ma. To ten sam świat co w Kierunek Noc, który był serialem bardzo przeciętnym, niezbyt mądrym, ani pod względem psychologii postaci, ani pod względem fabuły. U mnie tamta produkcja dostała 4/10, trochę na wyrost. Tutaj lepiej nie jest, do tego mamy dominujący język turecki, turecką ekspresję aktorów i dość często zupełnie niezrozumiałe reakcje postaci.
Największy błąd w tym filmie jest jeden. Kto produkuje prąd jeśli nie ma ludzi oprócz załogi. Wszędzie gdzie są jest elektryczność .
Totalny idiotyzm
Tak słyszałem a nawet w nich byłem . Żadna nie pracuje bez nadzoru ludzi.
Jeśli powiesz o sztucznej inteligencji to jej w filmie nie ma.
Mnie rozwala podejście do kobiet, zresztą tak samo zachowywali się żołnierze w "Kierunek noc" - przeżyli niemal sami mężczyźni, a jak już im się napatoczy jakaś kobieta, to najchętniej od razu by się jej pozbyli.