Czarni na salonach, nic mnie już nie zdziwi w alternatywnej historii świata

Jak to podobno powiedziała producentka i autorka scenariusza czarnoskóra Shonda Rhimes.
Chce, zeby nasze dzieci myslaly, że niemiecka księżna byla czarnoskóra i przestały wreszcie kojarzyć czarnoskórych z drewnianą rzeźbą trzymającą co najwyżej abażur na salonach Francji i Niemiec w XVIII w. Dlatego następny mój...

Serial bardzo sprawnie zrealizowany. Doskonale zagrany. O wiele lepszy niże Bridgertonowie i paradoksalnie dość wiernie trzymający się faktów historycznych (jak na kostiumowy romans oczywiście). Niestety, przykro zaglądać na tę stronę. Rasizm i zwyczajny debilizm wylewa się tutaj z każdego komentarza. A...

Czekam zatem na film z białym Malcolmem X albo żółtym Lutherem Kingiem.

Za typowe "woke" wymyślanie historii na nowo. I promowanie serialu, w którym jedną z głównych ról gra rasistka.

we wuz kangz

Według mnie serial jest przede wszystkim o miłości, jest wzruszający i przyjemnie mi się oglądało.
Patrzenie na ten serial przez pryzmat historii czy koloru skóry jest śmieszne, ponieważ to nie jest serial historyczny i nie opowiada prawdy. Wręcz mi się podoba, że ludzie są kolorowi, wbrew historii. Historia...

Zacznę od tego, że nie mam żadnych problemów z nie-białymi bohaterami serialu, a nawet uważam obsadzenie ról osobami o różnym pochodzeniu, bardziej przypominającymi współczesne nam społeczeństwo brytyjskie a nie czasów Regencji. W pierwszym i drugim sezonie 'Bridgertonów' po prostu przyjęłam do wiadomości, że kolor...

Jeśli ktoś lubi Bridgertonów, to pozycja obowiązkowa.
Ten serial ma wszystko co trzeba, złożonych bohaterów, ciekawą fabułę i piękną muzykę - wciąga, bawi i wzrusza. Myślę, że obejrzę go jeszcze nie raz.

... jak wielkie oburzenie wzbudza czarny kolor skóry u pierwszoplanowych postaci w serialu, który w żadnym wypadku nie próbował być odwzorowaniem historycznym realnego świata. Ten serial ma być dokładnie taki, jakim go przedstawiono - kostiumowy, skrywający wyuzdanie pod przykrywką dworskiej etykiety, pełny...

Wie może ktoś jak zwie się ta.. utalentowana lektorka?

Aż się rzygać chce na widok.... lewackiej pedagogiki wstydu za lata niewolnictwa

Słabe dialogi, tempo rozwleczone, traktowanie widza jak głupca. To, że to produkcja dla nastolatków, nie oznacza, że trzeba im powtarzać to samo po 5 razy xD
Oglądane na przyspieszeniu 1.5x a i tak wlokło się niemiłosiernie.
Kontrowersje kontrowersjami, ale tworzenie jakiegoś fikcyjnego systemu społecznego, gdzie...

...na siłę. Pisanie nowej historii.
Kto panuje nad teraźniejszością - panuje nad przeszłością.
Kto panuje nad przeszłością - ten panuje nad przyszłością.

ani to ładne,ani ciekawe-taki potworek !!!

Wielki plus, że nie było robienia z kobiet samowolnych dz*wek, ktore biorą do ust wiadomo co.

o Mike'u Tysonie. W roli głównej Tomasz Kot.

Się pluje, że po koronacji Karola, na balkonie było zbyt biało, a powinni być czarni wśród rodziny królewskiej.

Powiem tak, może patrzę płytko, szufladkowo itd ale nie przekonuje mnie uroda głównych bohaterów. Pomijając całą otoczkę, że takie to naciągane min. że królowa jest czarnoskóra, ale akurat w tym serialu i pokrewnych - nie dziwi. Nie mniej jednak lubię sobie popatrzeć na ładnych ludzi w serialach kostiumowych, jakoś...

W większości komentarzy oczywiście. Społeczeństwo oburzone, bo afroamerykańska producentka ośmieliła się obsadzić w głównej roli - angielskiej królowej Charlotty - afroangielkę! I to jest najważniejsze dla tych, którzy uważają się za nie-rasistów. Nie-rasistów typu nie-homofobów, którzy twierdzą: "ja tam przeciwko...