Tematyką filmu jest popularny mem. Ergo ktoś pomyślał że wprowadzenie także memicznej frazy (w polskim internecie) będzie odpowiednie. Według mnie decyzja nie trafiona. Tytuł nie oddaje w żaden sposób charakteru dokumentu i chyba najlepszą opcją byłoby nie tłumaczenie tytuły, a zostawienie oryginału. No ale cóż... To już nie pierwszy raz gdy w naszym kraju nakleja się tłumaczenia nie pasujące do oryginalnego tytułu. Więc już to mnie nawet nie dziwi na tym etapie.
Splat!Film Fest przetłumaczył lepiej, niż Docs Against Gravity: https://www.splatfilmfest.com/index.php/film/smutna-zaba/
Mam tę świadomość, ale tego tytułu nie da się dosłownie przetłumaczyć, bo odnosi się do anglojęzycznego mema, który nie miał swojej polskiej inkarnacji poza śmiesznymi obrazkami żaby Pepe podpisanych "Ten uczuć gdy..." lub zdaniem zaczętym od "Kiedy".