Był kiedyś podobny film tyle, że dotyczył Indian północnoamerykańskich. "duch prerii" się nazywał, czy jakoś podobnie. Tam też masowo odbierano indiańskie dzieci rodzicom i siłą je indoktrynowano. Wiele z nich takiej fizycznej i psychicznej niewoli nie przeżywało. Nawet nie wiem, czy Amerykanie kiedykolwiek przeprosili za to Indian. Choć znając życie, raczej nie. Zbyt zajęci są niesieniem wolności na świecie, żeby przejmować się własnym podwórkiem...