PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=32887}

Polowanie na króliki

Rabbit-Proof Fence
7,5 6 733
oceny
7,5 10 1 6733
7,3 3
oceny krytyków
Polowanie na króliki
powrót do forum filmu Polowanie na króliki

:\

ocenił(a) film na 3

8.1... a za co to nie wiem. Film o zabraniu(na owe czasy w pełni prawnym) trzech ciemnoskórych dziewczynek ze skromnego plemienia (10%), o ich pobycie w ośrodku dla tego typu dzieci(10%) i o ich ucieczce i wędrowaniu wzdłuż drucianego płotu w poszukiwaniu swego plemienia(80% filmu). Sceny tak nużące i na siłę wydłużane że żałowałem że zacząłem to oglądać. Nie przerywam zaczętych filmów więc dotrwałem, ale naprawdę nie wiem co można dostrzec magicznego i przesadnie poruszającego w tym "dziele".

inbisco

Za zdjęcia, za muzykę, za nastrój filmu, za bardzo poprawne opowiedzenie prawdziwych wydarzeń - to jest duży atut tego filmu, warto czasem wczuć się w opowiadaną historię, dziewczynki były w drodze prawie rok, przeszły 2500 km, a dodatkowo dowiadujemy się bardzo dużo o realiach australijskich dotyczących rdzennych mieszkańców. Nie da się ukryć że jest to film nie dla każdego, ale przecież nie ma takich uniwersalnych filmów ;)

ocenił(a) film na 5
k0chanka

9 tygodni to nie rok.

Aldo_Raine

Dlatego napisałam "prawie rok"...

k0chanka

9 tygodni to dwa miesiące ;)

ocenił(a) film na 9
inbisco

@"Film o zabraniu(na owe czasy w pełni prawnym) trzech ciemnoskórych dziewczynek ze skromnego plemienia"
W pełni prawnym? Przyjdę do Twojego domu i ustanowię swoje prawo. OK?

ocenił(a) film na 8
EK28

Brzmi to jak linia obrony zbrodniarzy nazistowskich: "Przecież zgodnie z prawem! Ustawy Norymberskie były? Były. Rząd mianowany demokratycznie? Demokratycznie. Więc wszystko ok! Byłem tylko urzędnikiem i wykonywałem rozkazy". A człowieczeństwo pojechało na długi urlop.

Wspominam o nazistach nieprzypadkowo - kto zna historię australijskiej polityki imigracyjnej ten wie w czym rzecz.

ocenił(a) film na 10
inbisco

Co ma znaczyć w "pełni prawnym"? Wiem, że jestem kolejną osobą, którą użyty przez Ciebie zwrot oburza, ale jak w ogóle można napisać coś takiego? "Skoro takie było prawo, to co się buntują, że im dzieci zabrano, co się buntują, że zostały wzięte od rodziców? "- o to chodzi???

ocenił(a) film na 3
veronicoletta

Tak, chodzi o to. Dziś jakos nikt nie dostrzega wielu niedogodności i postępowań według PRAWA które nam utrudniają życie bądź je uniemożliwiają. Obecnie nikt nagle nie wybucha zdziwieniem gdy państwo zabiera mu 40% dochodów każdego miesiące, każe płacić kilka euro za oddychanie egzotycznym powietrzem gdy wyjeżdżamy na zagraniczne wakacje, zmusza do płacenia OC, nawet jeśli krwią podpiszemy że uregulujemy należnosci za ewentualne szkody jakie wyrządzimy. A jeśli mowa o dzieciach to i te nam zabiorą jeśli kielicha wypijemy będąc z nimi sam na sam w domu, gdy sąsiadka zaklabluje. Ot taki przkład. Wszak to nasze dzieci wiec powinni sobie odpuścić, ale nie. Bo to PRAWA i ZASADY jakie obowiązują. Jeśli Wam one nie odpowiadają, to na wiejską i palić opony wykrzykując cos do rymu! Swego czasu wyglądały one tak a nie inaczej, więc moje "na owe czasy w pełni prawnym" nie powinno Was tak wielce oburzać. Może za 50 lat powstanie film opowiadający o naszym obecnym życiu i ukazujący powyzsze, na współczesne 'oko' banalne sprawy. Wtedy też pewnie garstka osób takich jak Wy napisze "ale jak to możliwe, przecież to ich dzieci/pieniądze/decyzje/oddychające nosy/wola, tak naprawdę kiedyś było?"
Wizyta wiadomych panów na początku filmu nie wyglądala jak nalot na żydowskie mieszkanie gdzie sie nie puka a strzela w zamek by wejść, a opornych morduje, więc nie porównujcie tu jakichś nazistowskich praktych, bo te dzieci nie szly na pewną śmierc odziane w piżamy, ścinając syberyjskie drzewa o misce zimnych pomyj raz na dobę.

ocenił(a) film na 10
inbisco

I co z tego? Gdyby Twój kraj został najechany przez obcych ludzi, którzy próbują zaprowadzić na nieswojej ziemi swoje porządki, nie byłbyś oburzony? Co z tego, że nie jechał na śmierć? Zabrano im i ich rodzinom wolność, gdyż Aborygenów,pomimo, że to było ich miejsce, traktowano jak ludzi drugiej kategorii. Co z tego, że Ty masz ciężkie życie? Tzn, że ich nie było cięższe? Chcesz, to zrób film o niesprawiedliwości w Polsce, która na pewno panuje. Ale nie zabraniaj innym robić filmów o problemach np. ówczesnych Aborygenów albo jakiejś innej dyskryminowanej grupie społecznej. Teraz ludzie niebiali często czują się lepsi i oskarżają wszystkich białych o rasizm, co jest wielką przesadą. Ale wtedy tak nie było. Poza tym, właśnie, w Polsce mogą zabrać Ci dzieci z jakiś konkretnych powodów, czasem oczywiście niesprawiedliwie, ale wtedy brano im dzieci dlatego, że nie były białe i nie mów, że to nie oburzające.

ocenił(a) film na 7
inbisco

Rasisty rasizm nie oburzy , takie wnioski.

inbisco

Też nie rozumiem, jak można nazwać takie zjawisko "w pełni prawnym" - formalnie może tak, no ale w końcu Dura lex, sed lex....

seyre

Analogicznie Ustawy Norymberskie też były "w pełni prawne"...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones