Film ratuje ostatecznie chyba tylko magia Krakowa. Kadry z Kazimierza, rynku, żydowskiego
cmentarza na Miodowej są urokliwe i jeśli ktoś ma sentyment do Krakowa, warto zobaczyć chociażby
tylko z tego powodu.
ALE: aktorstwo jest fatalne, fabuła i bohaterowie irytujący, dialogi zaś nienaturalne i dziwne......
Na projekcję filmu czekałem z niecierpliwością, no i niestety bardzo się zawiodłem:( Obrazy i dialogi w tym filmie są jakieś takie sztuczne, wręcz denerwujące. Temat filmu wydawał mi się niezwykle intrygujący, lecz, jak się po raz kolejny okazało nawet niezwykle ciekawy pomysł można zmarnować... Właściwie to zmusiłem...
więcejObejrzałam wczoraj ten film w TV i przyznaję, że mnie zaciekawił. Zaskoczyło mnie to, bowiem nie trawię polskich filmów. Może polubiłam go, bo to koprodukcja. Bardzo podobała mi się muzyka. Scenariusz też był ciekawy. Uważam, że wart obejrzenia. Jedna rzecz tylko mnie zdziwiła. Myślałam, że to film z lat 90-tych, a to...
więcejFilm ten oglądałem na 23.KFDK Młodzi i Film.
Już sam tytuł mi się podobał. Kraków przecież nie jest zwykłym miastem. Potem seria miłych doświadczeń, przyczyną których były świetne 'obrazy'... ech co tu dużo mówić - trzeba obejrzeć i oddać się magii.
A przy okazji można się trochę dowiedzieć o kulturze zydowskiej....
Parę lat temu trafiłam na niego w telewizji polskiej (oczywiście późno w nocy - z racji tego, że jest wspaniały trzeba go chować by jak najmniej osób go widziało; takie jakieś durne myślenie, ale cóż).Jest magiczny, wspaniale zagrany i posiadający bardzo oryginalny i trafiający w moje gusta scenariusz. Dla mnie cudny.