W sali kongresowej Berliner Festspiele zakończyła się uroczystość wręczenia
Europejskich Nagród Filmowych (EFA). To już 26. edycja tej prestiżowej imprezy. Poprzednia odbywała się na Malcie, z kolei w tym roku organizatorzy zaprosili nominowanych artystów, a także gwiazdy kina oraz dziennikarzy z całego świata do stolicy Niemiec. My również byliśmy na miejscu i prosto ze stanowisk prasowych w Berliner Festspiele relacjonowaliśmy dla Was EFA 2013.
"Wielkie piękno" w reżyserii
Paolo Sorrentino okazało się największym zwycięzcą tegorocznej imprezy. Zdobyło cztery statuetki, z czego aż trzy w najważniejszych kategoriach (film, reżyser, aktor). Reszta stawki musiała zadowolić się jedną statuetką.
Listę wszystkich laureatów oraz naszą relację znajdziecie poniżej.
TUTAJ możecie zapoznać się z listą nominowanych filmów i artystów.
NAJLEPSZY EUROPEJSKI FILM: "Wielkie piękno", reż.
Paolo Sorrentino.
NAGRODA PUBLICZNOŚCI:
"La Cage Doree", reż.
Ruben Alves.
REŻYSER:
Paolo Sorrentino - "Wielkie piękno"
SCENARZYSTA: Francois Ozon - "U niej w domu"
AKTOR: Toni Servillo - "Wielkie piękno".
AKTORKA: Veerle Baetens "W kręgu miłości".
ANIMACJA: "Kongres", reż.
Ari Folman DOKUMENT: "Scena zbrodni", reż.
Joshua Oppenheimer
KOMEDIA: "Wesele w Sorrento", reż.
Susanne Bier KRÓTKI METRAŻ: "Dood van een Schaduw", reż.
Tom Van Avermaet.
ODKRYCIE:
Jan Ole Gerster - "Oh Boy!" KOMPOZYTOR: Ennio Morricone - "Koneser". KOSTIUMY: Paco Delgado "Śnieżka".
DŹWIĘK:
Matz Müller i
Erik Mischijew -
"Raj: wiarą" SCENOGRAFIA:
Sarah Greenwood - "Anna Karenina" ZDJĘCIA: Asaf Sudry - "Wypełnić pustkę" MONTAŻ: Cristiano Travaglioli - "Wielkie piękno"
NAGRODY SPECJALNE:
A oto nasza relacja z rozdania nagród: Najważniejsza nagroda specjalna tego wieczoru,
za osiągnięcia życia, wędruje do
Catherine Deneuve.
Wim Wenders wspina się na poetyckie wyżyny, próbując opisać zasługi aktorki dla kina i dla świata. Ale wybaczamy, bo to naprawdę wzruszająca przemowa. Całość puentuje klip przypominający najwybitniejsze role Francuzki.
W Berliner Festspiele kolejny polski akcent.
Alicja Bachleda-Curuś przekonująco odgrywa zachwyt nad kunsztem
nominowanych scenarzystów. Po zwycięstwo w tej kategorii sięga
Francois Ozon, reżyser i scenarzysta filmu
"U niej w domu". Francuz zgarnia statuetkę w biegu i błyskawicznie znika ze sceny.
Znana z filmów Almodóvara
Rossy de Palma wręcza nagrodę rumuńskiej producentce
Adzie Salomon. To wyróżnienie za osiągnięcia w organizacji koprodukcji filmowych, czyli jednej z najważniejszych jednostek w europejskim systemie kinematograficznym.
Pochodząca z Kosowa aktorka,
Arta Dobroshi, omawia filmy nominowane w kategorii
Najlepsza Animacja. Zaskoczenia nie ma -
Ari Folman wychodzi, aby odebrać nagrodę za
"Kongres". Dziękuje rodzinie i odczytuje kolejne firmy z listy koproducentów. To bardzo długa lista.
Scena dla
Agnieszki Holland - nowej członkini zarządu Europejskiej Akademii Filmowej. Twórczyni opowiada o filmach nominowanych w kategorii
Najlepszy Europejski Dokument i popełnia zabawną pomyłkę, chcąc przyznać statuetkę za najlepszy dokument 1997 roku. Zwycięzcą zostaje
Joshua Oppenheimer, reżyser fenomenalnej
"Scena zbrodni". Są podziękowania i łzy wzruszenia.
Na scenę wychodzi dyrektor Berlinale, Dieter Koesslick. Sypiąc żartami na prawo i lewo, wręcza nagrodę w debiutującej na EFA kategorii
Najlepszej Europejskiej Komedii. Zostaje nią
"Wesele w Sorrento" w reżyserii
Susanne Bier. Nagrodę odbiera w imieniu nieobecnej reżyserki gwiazda filmu,
Trine Dyrholm.
Najlepszym Europejskim Filmem Krótkometrażowym okazuje się
"Dood van een Schaduw". Statuetkę odbiera reżyser
Tom Van Avermaet.
I wreszcie się kończą. Następna w kolejności jest nagroda dla
Europejskiego Odkrycia Roku. Otrzymuje ją
Jan Ole Gerster (
"Oh Boy!"). Jest wzruszony, skromny i szybko znika ze sceny.
I trwają...
A podziękowania trwają...
Na scenie pojawia się
Noomi Rapace. Jest nieco spięta, ale też całkiem zabawna, przynajmniej do momentu wyrecytowania natchnionej formułki opisującej kategorię Europejskiego Osiągnięcia w Kinie Światowym.
Nagrodę za całokształt twórczości otrzymuje Pedro Almodóvar. Po krótkiej sekwencji montażowej z filmów Hiszpana, na scenę wychodzą jego ulubieni aktorzy i aktorki, intonując "I'm so excited" Pointer Sisters!
Almodovar rusza po swoją statuetkę, jednak o uwagę musi walczyć z wydekoltowaną sukienką
Leonor Watling.
I jest pierwsza nagroda.
Najlepszym kompozytorem zostaje Ennio Morricone ("Koneser"). O uhonorowaniu
Morricone wiedzieliśmy już wcześniej, ale dopiero teraz artysta odebrał statuetkę.
Na scenie pojawia się prowadząca galę
Anke Engelke. Żartuje sobie z
Michaela Hanekego. Próbuje też freestyle'ować i udaje didżejkę. Na obydwa żarty publiczność reaguje martwą ciszą. Po chwili jest już lepiej, ale nie raczej nie będzie to komediowa rewia.
Zgromadzoną w Berliner Festspiele publiczność wita prezesujący Europejskiej Akademii Filmowej
Wim Wenders. Specjalne podziękowania wędrują do zasłużonych członków, przyjaciół oraz nieformalnych patronów EFA, m.in
Pedro Almodóvara,
Volkera Schlondorffa,
Ennio Morricone i
Agnieszki Holland, którą
Wenders wita po polsku.