Plugawe grzechy parszywego klechy, czyli kadzielnica zamiast nunczako, bezkarny smród zapyziałej sutanny i bezbronne dziewczę w opałach - taką przystawkę serwuje nam Pete Walker i trzeba przyznać, że jest ona całkiem smaczna. Na uwagę zasługuje demoniczna kreacja wybornej Sheili Keith i duszno-zmurszały klimacik.
Film pokazuje, że księża są właściwie nietykalni i poza jakimikolwiek podejrzeniami, podczas gdy każdy inny człowiek - nawet niewinny - musiałby się zdrowo tłumaczyć na ich miejscu. Nikt nie wierzy głównej bohaterce, że z księdzem Meldrumem jest coś nie tak. Nawet jej przyjaciele uznają, że dziewczyna jest w szoku i...
więcejHouse of Mortal Sin to opowieść o złym księdzu ;) Zatem lepiej, żeby nie oglądały go osoby szczególnie pozytywnie nastawione do kleru, bo dostaną zawału serca, albo polecą na skargę do ojca Muchomora. W żadnym wypadku nie należy go traktować ze śmiertelną powagą - wręcz przeciwnie, oglądany z przymrużeniem oka, będzie...
więcej